Naszyjnik wykonany jest z trwałego i sztywnego papieru w trzech kolorach. Skrzydła zawieszone są na długim sznurku ze skóry. Zrobienie go zajęło mi 31 godzin: projektowanie, wycinanie i sklejanie drobnych części. Chciałam, aby skrzydła wywołały wrażenie delikatności i naturalności. Użyłam bardzo sztywnego papieru, więc naszyjnik wbrew pozorom jest trwały, nie wygina się i nie zgniata. Naszyjnik zgłaszam na wyzwanie:
Wow! Jest piękny. Powodzenia w wyzwaniu. :)
OdpowiedzUsuń31 godzin? Naprawdę podziwiam wkład pracy i efekt końcowy, jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim naszyjnikiem. Najpierw na miniaturce myślałam, że jest zrobiony z wstążki, hehe:)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie na rozdanie(do wygrania bon do Passion Room):
http://muliniane-cudenka.blogspot.com/2015/06/wielkie-rozdanie.html#comment-form
Pozdrawiam serdecznie:)
Rewelacyjny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest! (i pomysł i naszyjnik:PP)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
http://alicjawkrainiekorali.blogspot.com/
Gratuluję wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuń